Uwielbiam taniec. To bardzo uniwersalna forma aktywności, dostępna właściwie dla każdego. Tańczą dzieci, nastolatki, dorośli i osoby w podeszłym wieku. Każdy może znaleźć odpowiednią dla siebie formę tańca, uwzględniającą jego możliwości i preferencje.
Jako dzieci mamy naturalną zdolność cieszenia się muzyką i wykonywania tanecznych kroków oraz figur spontanicznie i naturalnie. Potem u wielu z nas ta umiejętność zanika. Z radosnych i elastycznych dzieci stajemy się usztywnionymi, spiętymi dorosłymi, zatracamy wdzięk i świadomość własnego ciała.
Mam wieloletnie doświadczenie taneczne oraz instruktorskie i wiem, że na szczęście jest to proces odwracalny. Można go zacząć w każdym wieku. Taniec nie wymaga specjalistycznego sprzętu i jest łatwi dostępny. Tańczyć można właściwie wszędzie. Dla dodatkowej zachęty wymienię najważniejsze korzyści z tańca:
- poprawia kondycję
- podnosi poziom energii i poprawia nastrój
- zwiększa sprawność
- wpływa na wzrost świadomości ciała
- dodaje wdzięku
- ułatwia schudnięcie
- pozwala na zdrowe spędzanie czasu niezależnie od pory roku oraz pogody
- jest pretekstem do spotkań towarzyskich
- sprzyja nawiązywaniu znajomości
A na najbardziej popularne wymówki:
- nie mam partnera / partnerki do tańca
- jestem w nieodpowiednim wieku (za stary, za młody - niepotrzebne skreślić)
- nie mam poczucia rytmu
- nie mam towarzystwa, nie znam nikogo kto tańczy
- nie mam wystarczającej ilości czasu
- źle się czuję w popularnych klubach, nie lubię tej atmosfery
- nie stać mnie na lekcje tańca i płatne imprezy
- jest tyle kursów tańca, szkół, imprez, nie wiem od czego zacząć...
... odpowiadam:
- wiele osób zaczyna przygodę z tańcem nie mając partnera / partnerki. Zarówno na kursach tańca, jak i na imprezach tanecznych można bez problemu znaleźć osoby obojga płci w podobnej sytuacji. Ponadto, istnieje wiele form tańca indywidualnego, który jest najbardziej pierwotną formą ekspresji tanecznej, przez niektóre osoby zdecydowanie preferowaną. Są również formy grupowe.
- tańczą osoby w każdym wieku. Stereotypy związane z wiekiem na szczęście w tej dziedzinie ulegają bardzo szybkiej dezaktualizacji. Coraz częściej obserwuję, jak na kursach oraz imprezach tanecznych wspólnie bawią się osoby z czasem bardzo odległych grup wiekowych.
- jak już wspomniałam wcześniej, poczucie rytmu trzeba sobie po prostu przypomnieć - może to trwać dłużej lub krócej, ale jest wykonalne:)
- sporo osób przychodzi na imprezy taneczne indywidualnie. Jeśli mimo wszystko dla kogoś jest to problem, można zacząć od kursu tańca, gdzie znajomości nawiązuje się niemal automatycznie, a potem umawiać się w grupie znajomych z kursu na wspólne wyjścia,
- zajęcia taneczne oraz imprezy odbywają się w różnych godzinach, w wielu lokalizacjach, praktycznie każdego dnia tygodnia. Znalezienie czasu to kwestia odpowiedniego ustalenia priorytetów.
- też nie przepadam za modnymi klubami. Jednak imprezy taneczne, jakie mam na myśli, nie odbywają się w takich miejscach i mają zupełnie inny klimat - przychodzą tam ludzie zainteresowani tańcem, a nie lansem, alkoholem czy ordynarnym podrywem. Jest sympatyczna atmosfera, a alkohol, jeśli w ogóle się pojawia, to w umiarkowanych ilościach.
- odbywa się coraz więcej darmowych imprez tanecznych, w trakcie których często są również organizowane profesjonalne lekcje tańca dla uczestników.
- tak naprawdę nie ma większego znaczenia, od czego się zacznie. Najważniejsze to uczynić pierwszy krok. Przy braku inspiracji lub sprecyzowanych preferencji można zapoznać się z filmikami na youtube. Można również zapisać się na pojedyncze zajęcia taneczne i dopiero potem wybrać to, co nam najbardziej odpowiada. Z doświadczenia wiem, że osoby, które "połknęły bakcyla", z czasem rozwijają swoje umiejętności wielokierunkowo, zgłębiając arkana kolejnych technik tanecznych.
Mamy jeszcze karnawał, więc gorąco zachęcam do aktywności na parkiecie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz